Tarot-zwierciadłem duszy - Wstęp - przeczytaj...
Komentarze: 0
WSTĘP
Warto go przeczytać – nudno nie będzie.
Pisząc tą opowieść sięgam po wiedzę kart Tarota. Historie poświęcone są 22 kartom – Arkanom Wielkim. Tworząc tę opowieść jestem w pozycji SĄD. Chcę Ci powiedzieć, że Ty czytając te słowa jesteś na którejś stacji – czyli reprezentujesz jedną z 22 postaw Arkan Wielkich. Może na razie mi nie wierzysz.Śmiejesz się i uważasz że czytasz jakieś bzdury. Jeśli tak jest, to jesteś w pozycji SŁOŃCE.
Miej pewność, że jesteś częścią całej tej struktury. W którymś z rozdziałów pojawi się bliska tobie historia lub problem. Może zdarzyć się tak, iż w którymś z rozdziałów dostrzeżesz swoją matkę, ojca, najbliższych, sąsiadów, szefa, współpracowników i wielu innych którzy tworzą twój świat i mają na ciebie wpływ. Jeśli więc czytasz z ciekawości i dla przyjemności, to jesteś w pozycji CESARZOWEJ. Jeśli czytasz z nudów to jesteś w pozycji UMIARKOWANIE. Jeśli zajrzałeś tu przypadkiem i masz zupełnie mieszany wręcz obojętny stosunek , to jesteś w pozycji RYDWAN . Nie ważne kim jesteś, ile masz lat, jaką masz płeć, pochodzenie, kolor skóry, jakie poglądy, czy kodeks moralny. Nie ważne czy jesteś wierzący czy niewierzący.
Nie ważne z jakiej rodziny pochodzisz. Nie ważne czy jesteś bogaty czy biedny. Nie istotne jaką pełnisz rolę społeczną i jaką wykonujesz pracę. Nie istotne nawet jest to, czy jesteś dziś szczęśliwy, czy nieszczęśliwy – to i tak się zmieni, bo żaden stan nie trwa wiecznie.
Najważniejsze natomiast jest to, że przeczytanatreść pozwoli ci coś zrozumieć – pozycja SPRAWIEDLIWOŚĆ .Może wzbudzi w tobie emocje i poruszy – pozycja – SŁOŃCE. Jeśli cię zbulwersuje, to też spełni swoją rolę,bo poczujesz jej siłę i wpływ – pozycja MAG. Jeśli po przeczytaniu uznasz, że to był stracony czas, to też ma znaczenie, bo dowodzi tego, że nie jesteś gotowy na spojrzenieprawdzie w oczy i rozliczenie się z obecnym stanem rzeczy. Pewnie nie zmienisz w swym życiu nic i będzie tak jak jest. Jedno jest pewne i tak jesteś częścią tej układanki. Jeśli istniejesz, to Twoje życie jest wartością i masz pewną rolę do wypełnienia. Każdy przeżyty przez ciebie dzień jest wartością, nawet gdy uważasz że jest inaczej. Wiedz że masz wpływ na jakość swego życia, na ludzi z którymi przebywasz. Miej świadomość że ludzie i środowisko i wiele innych zewnętrznych czynników mają spory wpływ na ciebie i twoją sytuację życiową. Pewne jest że kształtują cię postawy rodzicielskie, rodzinne, środowiskowe i polityczne. A gdzie w tym wszystkim twoje „ja”? Nie obraź się ani nie czuj się pominięty, gdy w tej książce nie będzie poruszony twój problem, czy twoja życiowa historia. Bądź pewien, że jesteś tak samo ważny, jak ci których historie tu przytoczę. Opowiem o tych ważnych: politykach, księdzu i papieżu, bogatych i wpływowych, tych mających władzę. Choć oni pewnie nie przeczytają tej opowieści, to ja im poświęcę czas i uwagę.
A ty czytelniku miej pewność, że są oni częścią tej układanki tak samo jak ty – kimkolwiek byś nie był: wierzący czy niewierzący, sławny, czy niesławny, uczony i światły czy mniej wyedu kowany, szanowany czy nieszanowany…
Niech nie zraża cię prostota słowa z jaką kieruję się do ciebie. Nie piszę tej książki w natchnieniu literackim, nie natkniesz się tu na literackie metafory i przenośnie. Nie jestem literackim ani naukowym wirtuozerem. Znajdziesz tu prawdziwe historie ludzi, którzy tworzą relacje pisane prostym językiem, bo taki trafia najszybciej do ludzkich serc i dusz.Tak naprawdę, to czego ja oczekuję nie ma dla ciebie znaczenia. Ważne jest to co zrobisz z tą wiedzą dla siebie. Jeśli zmienisz coś w sobie, to miej pewność, że inni to zauważą a jakośćTwego życia się zmieni. Nie oczekuj zmian u innych, bo to nielogiczne. Może ta opowieść pomoże Ci zrozumieć i odpowiedzieć na pytania:
Czy na pewno chcesz wiedzieć o sobie wszystko?
Czy dopuścisz prawdę do siebie?
Co zrobisz z prawdą, którą o sobie usłyszysz?
Nina Febo
Jeśli chcesz by Twoja historia pojawiła się tu i chcesz by stała się częścią tej opowieści.
To opisz ją i prześlij na adres: sowelo.sowelo@wp.pl
Dodaj komentarz